Angielski w korporacji rządzi się własnymi prawami. Anglicy rzadko kiedy mówią to, co mają na myśli. Zobacz jakie wyrażenia w potocznym Corporate English przeczytać możesz w emailu, a co tak naprawdę próbują Ci powiedzieć Twoi anglosascy koledzy i koleżanki z pracy.
Corporate English
Angielski w korporacji (Corporate English) tak jak potoczny angielski charakteryzuje się tym, że jeśli nie znamy ich kultury i sposobu wyrażania się, na podstawie samych słów łatwo opacznie ich zrozumieć.
Pisałem już o tym między innymi w tekstach takich jak:
- Co Anglik mówi, a co tak naprawdę ma na myśli?
- Co tak naprawdę mówią angielskie oferty pracy?
- Jak narzekać jak Anglik?
- Angielska dyplomacja czyli 7 sposobów owijania w bawełnę.
Na facebookowej stronie społecznościowej Spotted: Suessex & Surrey znalazłem kilka zabawnych obrazków, które wyjaśniają co możemy usłyszeć, a co tak naprawdę Anglicy nam mówią. Z licznych komentarzy Anglików pod zdjęciami jasno wynika, że angielski w korporacji rozumieć trzeba dokładnie tak, jak zostało to w poniższych obrazkach wyjaśnione.
Poniżej 11 oryginalnych przykładów corporate English, które lepiej pozwolą Wam porozumieć się, jeśli przyjdzie Wam używać kiedyś języka angielskiego w korporacji – bez względu na to czy zechcecie ich jako złośliwcy użyć, czy raczej jako bardziej naiwne duszyczki będziecie musieli je właściwie zrozumieć.
11 przykładów użycia języka angielskiego w korporacji
- Napisane słowa: Zostało to przyprowadzone (przedstawione) mojej uwadze.
- Tłumaczenie sensu wyrażenia: Spiep***łeś to.
Patrz również: Najgorsze przekleństwa według Anglików [ranking].
- Napisane słowa: Jak stwierdzono poniżej.
- Tłumaczenie sensu wyrażenia: Musisz przeczytać całą wymianę emaili, nie tylko dwie górne linijki, ponieważ Twoje głupie pytanie już „zostało odpowiedziane”.
- Napisane słowa: Tak tylko sprawdzam.
- Tłumaczenie sensu wyrażenia: Będę słać ci maile na ten temat dopóki (nie) odpowiesz.
- Pozwól, że wyjaśnię.
- Kompletnie źle zrozumiałeś moją ostatnią wiadomość ty idioto!
- Jak wspomniałem w moim poprzednim emailu
- Lepiej przeczytaj całość jeszcze raz, żebyś nie zadawał mi już głupich pytań.
Patrz również: Jak pisać listy biznesowe i korespondencje po angielsku?
- Idąc dalej.
- Przestań marnować mój czas i już to sobie odpuść.
(Najlepiej zaśpiewaj z Beatlesami Let It Be)
- Mam nadzieję, że to pomoże.
- Przestań „zawracać mi gitarę”!
(Dlaczego helps a nie will help dowiesz się z wpisu o trybach warunkowych.)
- Widzę Twój punkt (widzenia, argument).
- Mów co chcesz ale g***o mnie to obchodzi.
- Z wyprzedzeniem (z góry) dziękuję.
- Już dziękuję ci za zrobienie mi tej przysługi, nawet jeśli jeszcze nie zgodziłeś się na nią. Dlatego musisz to zrobić.
A dlaczego nie mówimy „from mountain thank you” dowiesz się z wpisu z memami o angielskim z Tuskiem.
- Przepraszam za bycie niejasnym.
- Nie, wcale taki nie byłem. Najwyraźniej tak naprawdę nie przeczytałeś tego co napisałem. Musisz bardziej uważać!
I na koniec tytułowe:
- pozdrawiam serdecznie
- Spiep***j
Tacy to Ci nasi Anglicy uprzejmi 🙂
Chcesz rozumieć Anglików? Zacznij mówić jak oni!
Najważniejsze to nie bać się mówić. Niestety w szkole przyzwyczailiśmy się, że cały czas nas ktoś ocenia i poprawia tak, że często boimy się otworzyć usta w języku obcym. A to największy błąd!
Dlatego zapraszam na kurs języka angielskiego online Speakingo, na którym nauka w 100% polega na konwersacji. Co ciekawe jednak, rozmawiasz po angielsku ze swoim komputerem lub telefonem, który rozumie Cię, chwali, a w razie potrzeby cierpliwie poprawia.
A Ty nawet po pracy rozluźniasz się, oglądasz piękne zdjęcia, słuchasz głosu native speakera i „tylko” rozmawiasz – podczas gdy cała potrzebna Ci gramatyka i słownictwo same wchodzą Ci do głowy!
To nie tylko skuteczna, ale również przyjemna metoda nauki języka angielskiego!
Najlepiej jednak nie wierz mi na słowo tylko przekonaj się o tym sama czy sam!
Zarejestruj się dwoma kliknięciami poniżej, żeby za darmo i bez żadnych zobowiązań wypróbować tę ciekawą metodę nauki angielskiego!
Zapisz się na kurs języka angielskiego online Speakingo!
Pierwszy tydzień na wypróbowanie za darmo!
A czy Wam obiły się jakieś przykłady angielskiego w korporacji? Napiszcie koniecznie w komentarzach!
Jedna odpowiedź
Tak to mniej więcej wygląda. Wydają się być tacy uprzejmi:)