Studenci z Oxford University przegłosowali zakaz klaskania po wystąpieniach, ponieważ może to być zbyt stresujące dla wrażliwych studentów.
Oxford University poszedł w ślad studentów z Manchesteru, którzy już w 2018 roku przegłosowali zakaz klaskania na spotkaniach. Ich zdaniem oklaski po wystąpieniach są zbyt stresujące dla wrażliwych studentów. Mogą wywoływać lęki i dyskomfort, a w ten sposób uniemożliwiać im studia.
Zamiast tego doradzają machać czy też falować rękoma w geście jazz hands (jazzowe dłonie). Pochodzi on z brytyjskiego języka migowego i tańca performatywnego.
W oświadczeniu czytamy:
- Loud noises, including whooping and traditional applause, are argued to present an access issue for some disabled students who have anxiety disorders, sensory sensitivity and/or those who use hearing impairment aids.
[Załączam tradycyjnie karygodne dosłowne tłumaczenie bo to portal do nauki angielskiego nie literatury polskiej!]
Głośne hałasy, w tym okrzyki radości i tradycyjny aplauz „argumentowane są że stanowią” problem (utrudniający) dostęp (do nauki na uniwersytecie) dla niektórych niepełnosprawnych studentów, który mają zaburzenia lękowe, wrażliwość sensoryczną i/lub tych, którzy używają aparatów słuchowych.
W wywiadzie dla Metro RoisinMcCallion mówi:
- The policy was proposed in order to encourage the use of British Sign Language clapping during our democratic events, to make those events more accessible and inclusive for all, including people who suffer from anxiety.
Polityka (nie klaskania) została zaproponowana po to by zachęcić do używania oklasków z Brytyjskiego Języka Migowego podczas naszych demokratycznych wydarzeń, by zrobić te wydarzenia bardziej dostępnymi i „włączającymi” dla wszystkich, w tym dla ludzi cierpiących z (powodu zaburzeń) lękowych.
Reakcja w mediach społecznościowych
Studenci nie napisali jednak w swym oświadczeniu, że pomysł powstał w kręgach osób niedosłyszących. Rzeczywiście jest również miłym gestem w stronę osób cierpiących na autyzm.
Być może dlatego czytelnicy odebrali to jako kolejną pobłażliwość wobec histeryzujących „płatków śniegu” (snowflakes). To popularne pojęcie opisuje pokolenie nadwrażliwych studentów, których nie wolno krytykować ani oceniać. Częstokroć samo posiadanie zdania innego od ichniego odbierają jako akt agresji przeciwko nim samym.
W internetowych komentarzach czytamy:
- „Can we simplify things and get a list of things that aren’t triggers for these low wattage daffodils?” said one dissenter on Twitter. “Is there anything left that isn’t triggering or otherwise offensive?„
„Czy (nie) moglibyśmy uprościć sprawy i przygotować listę rzeczy, które nie wywołują silnej reakcji emocjonalnej tych narcyzów na niskiej mocy?” [trigger, dosłownie „spust pistoletu”] napisał jeden z krytyków na Twitterze. „Czy zostało coś jeszcze co ich nie oburza czy w jakikolwiek inny sposób nie uraża?”
Inny internauta nawiązał najwyraźniej do postępującej w Anglii, szczególnie na lewicujących uniwersytetach orwellizacji [zwróć uwagę na ładne użycie języka formalnego]:
- Audiences at events will now be monitored so that jazz hands are adhered to with suitable enthusiasm. The first person to desist using jazz hands will be removed and questioned to ensure that they are fully compliant with inclusivity and accessibility. Anyone who spontaneously applauds will be shot.
Publiczności na wydarzeniach będą teraz monitorowane aby zapewnić stosowanie się do jazzujących dłoni z należytym entuzjazmem. Pierwsza osoba, która odmówi używania jazzujących rączek zostanie usunięta (z sali) i przesłuchana by zadbać o to, że są (jest) w pełni uległa i zgodna z (polityką) inkluzywności i dostępności. Każdy, kto spontanicznie zaklaszcze zostanie rozstrzelany.
Czy chcesz studiować na Oxford University?
Bez względu na to czy lubisz tradycyjne oklaski czy progresywne, jazzowe rączki – nauka języka angielskiego to podstawa wszystkiego!
By móc studiować na Oxford University czy jakiejkolwiek innej angielskiej czy amerykańskiej uczelni, musisz najpierw doszlifować swój angielski!
Dlatego zapraszam na kurs języka angielskiego online Speakingo!
Nauka polega tu na rozmowie z komputerem, który rozumie nas, chwali lub poprawia. A co najlepsze nigdy nie traci do nas cierpliwości ani nie krzyczy.
W sumie to bardzo inkluzywny kurs! 🙂
Przekonaj się najlepiej o tym sama lub sam rejestrując się poniżej dwoma kliknięciami. W ten sposób otrzymasz tydzień nauki zupełnie za darmo i bez żadnych zobowiązań!
Zapisz się na kurs języka angielskiego online Speakingo!
Chcesz rozumieć Anglików? Zacznij mówić jak oni!
Co myślisz o decyzji studentów z Oxford University o zakazie klaskania po wystąpieniach czy prezentacjach?
Napiszcie śmiało (i kulturalnie) w komentarzach!